28 sierpnia 2013

70. rocznica pacyfikacji wsi Jasionowo koło Lipska na Ziemi Augustowskiej.



Na ziemi augustowskiej w Jasionowie koło Lipska, w 70. rocznicę pacyfikacji wsi przez wojska niemieckie uczczono pamięć okrutnie zamordowanych 58 mieszkańców wsi. Licznie przybyli augustowianie, goście oraz poczty sztandarowe zgromadziły się przy zbiorowej mogile ofiar pacyfikacji przy polnej drodze od Jasionowa do Krasnego, w pobliżu kaplicy. Odbyła się uroczysta msza święta w intencji zamordowanych. Właściwą rangę uroczystościom nadały poczty sztandarowe Związku Sybiraków z Augustowa, Gimnazjum i Szkoły Podstawowej z Lipska przy akompaniamencie Młodzieżowej Orkiestry Dętej z Lipska. Po mszy świętej na mogile pomordowanych mieszkańców wsi zostały złożone wiązanki kwiatów i zapalono znicze. Za symbol tragizmu uważa się los wsi Jasionowo w gminie Lipsk. W odwecie za pomoc udzielaną partyzantom Armii Krajowej, 26 sierpnia 1943 r. żandarmi z Lipska, funkcjonariusze gestapo z Grodna oraz specjalnej jednostki operacyjnej z Krasnego otoczyli wieś. Wszystkich obecnych mieszkańców zebrano do jednego domu, po czym ich rozstrzelano. Kilkoro dzieci wrzucono do mogiły żywcem. Ogółem zamordowano 58 osób (13 mężczyzn, 24 kobiety i 21 dzieci). Ocalało siedem osób ukrytych w stodołach i na strychach. Po egzekucji dokonano grabieży mienia zamordowanych, rozbiórki i dewastacji zabudowań. Na miejscu mogiły stoi duży krzyż i murowana kapliczka, postawiona tu w 1979 roku. Takich pacyfikacji było wiele w czasie II wojny światowej. Okupanci nie mieli litości, nie było ani jednego dnia, w którym nie ginęli ludzie. Trudno było znaleźć rodzinę, która nie utraciła by kogoś bliskiego. Taka była okrutna rzeczywistość wojenna. Dzisiaj stojąc w tym miejscu (obecnie kilka domów), aż trudno uwierzyć, że ta równina pośród lasów Puszczy Augustowskiej niegdyś ciągnęła się liczącą około 15 domów wsią słynącą przed wojną z wyjątkowego patriotyzmu mieszkańców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz