
Autorski blog regionalny " NA POJAĆWIESKICH RUBIEŻACH " promujący tą urokliwą krainę nieprzerwalnie już ponad 15 lat, pisaną obiektywem fotograficznym wraz z krótkim na temat tekstem. Warto tutaj zajrzeć, na moment, na dłużej - fotograficznie polecam. Zapraszam autor zdjęć - artysta fotograf Leszek Przeborowski.
1 sierpnia 2018
Krajobraz na Sejneńszczyźnie po letnim opadzie ulewnego deszczu, czyli natura i jej siła.
Opady deszczu czasami bardzo intensywne na naszej Sejneńszczyźnie nie są niczym zaskakującym. Wszystko zaczyna się od parowania wody znajdującej się na powierzchni ziemi - jezior, rzek, oraz wód gruntowych. Jako para wodna, tworzy chmury, gdzie ważną rolę odgrywa temperatura powietrza. Dopóki chmury są wystarczająco nisko - deszcz nie pada, jeśli natomiast wzniosą się jeszcze wyżej, gdzie panuje niska temperatura - para wodna ochładza się i spada jako deszcz na ziemię. Cieplejsza woda szybciej paruje, co powoduje wzrost ilości opadów, a więc i możliwości występowania nagłego i intensywnego deszczu. Największe krople deszczu są nieco spłaszczone u dołu mogą mieć 6 mm średnicy i spadać z prędkością 8 m/s. Taki intensywny i ulewny deszcz na Sejneńszczyźnie padał ponad godzinę przynosząc do 60 mm(60 litrów) wody na m² ziemi. Z powodu ulewnego opadu deszczu gleba została rozluźniona i zalana przez wodę i błoto powodując na polach liczne bajorka. Ulewa była tak silna, że niszczyła liczne drogi gruntowe wypłukując z nich piasek i zostawiając tylko kamienie. Na niektórych wyższych wzniesieniach nastąpiło osunięcie ziemi na skutek wzrostu wilgotności gruntu. Chociaż deszcz nawet taki intensywny jest głównym źródłem słodkiej wody dla większości obszarów, zapewniając odpowiednie warunki dla wszystkich naturalnych ekosystemów, czyli w naturze nic nie ginie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz