9 września 2011


Wrzesień w pasiece.

Pszczelarska jesień niewiele ma wspólnego z tą kalendarzową. Kalendarzowo, jest jeszcze lato, ale już widać zbliżającą się jesień Przyroda ma jednak jeszcze dużo pszczołom do zaoferowania, we wrześniu kwitną w dalszym ciągu: wrzos, gorczyca siana jako poplon, i wiele chwastów. We wrześniu prace pasieczne są na ukończeniu i obserwuje się spadek aktywności pszczół. Praktycznie jesień u pszczół zaczyna się wtedy, gdy zaczynają wypędzać trutnie. We wrześniu, zależnie od pogody pszczoły jeszcze gromadzą możliwe zapasy miodu i pyłku, a także starannie uszczelniają ule. Bardzo ważne jest we wrześniu, oszacowanie stanu zapasów pokarmów na zimę oraz siły i wielkości rodzin. Na zimę podkarmiamy pszczoły czystym syropem z cukru. Postarajmy się zakończyć wszystkie prace przy ulach do końca pierwszej dekady września. Kończy się okres podkarmiania i przygotowania do zimy.
Źródło: http://www.odr.zetobi.com.pl oraz informacje własne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz