Autorski blog regionalny " NA POJAĆWIESKICH RUBIEŻACH " promujący tą urokliwą krainę nieprzerwalnie już ponad 15 lat, pisaną obiektywem fotograficznym wraz z krótkim na temat tekstem. Warto tutaj zajrzeć, na moment, na dłużej - fotograficznie polecam. Zapraszam autor zdjęć - artysta fotograf Leszek Przeborowski.
22 lutego 2016
Zimowy spływ kajakowy na Czarnej Hańczy, czyli zimowa aktywność z wiosłem w ręku.
Pływanie kajakiem jest doskonałą formą aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. Kajakowe spływy zimowe odbywają się w okresie, w którym ruch ten jest szczególnie potrzebny. Taki spływ pod nazwą III Zimowy Spływ Kajakowy ,,Czarna Hańcza 2016”odbył się malowniczą rzeką Czarna Hańcza, gdzie zorganizowało je Stowarzyszenie „Aktywni Suwalczanie”. Warunki na wodzie są wówczas odmienne od tych w lato, obfity i zacinający śnieg wydawał się bardzo dobrym wyzwaniem dla dwudziestu kilku śmiałków w czternastu kajakach. Na odcinkach leśnych Czarnej Hańczy zachował się jeszcze śnieg i zauroczeni walorami krajobrazowymi uczestnicy zmagali się z szybkim nurtem rzeki (niesamowita atrakcja!) podziwiając to co stworzyła matka natura. Dookoła uroki rzeki, lasu w scenerii zimowej i dotyk natury. Stanowi to wystarczający powód, aby znieść liczne niewygody związane z zimowym kajakowaniem. Żywa woda stanowi dla mijanego otoczenia doskonały kontrast, gdzie woda jest czarna, a otoczenie przeważnie białe. Zimową porą żywa woda jest jednocześnie jakby zwiastunem tej następnej pory roku i tu najczęściej możemy spotkać pierwsze oznaki nadchodzącej wiosny. To trzeba po prostu zobaczyć tego nie daje się opisać. Nie ma innego sposobu, aby doświadczyć tego piękna rzeki Czarna Hańcza, jak tylko wybrać się na wspaniałą zimową przygodę w kajaku.
17 lutego 2016
Luty i jego zimowe klimaty na malowniczej Sejneńszczyźnie w drugim miesiącu roku.
W kalendarzu miesiąc zimowy, a za oknem termicznie jesteśmy już na przedwiośniu. Chłodne powietrze napływa z północy pochodzenia arktycznego z przelotnymi opadami śniegu z deszczem, to na malowniczej Sejneńszczyźnie pachnie już marcem. Temperatura średnia dobowa utrzymuje się powyżej 0 °C, a poniżej 5 °C. Jak długo tak będzie nie wiadomo, za to wiadomo, że dzień jest już dłuższy o ponad dwie godziny od tego najkrótszego dnia w roku. Czy można doszukać się kolorów w świecie wokół nas? Przecież wydaje się, że cała przyroda pogrążona jest jeszcze w głębokim śnie. Na jeziorach wciąż grubą warstwą stoi lód. Lutowa paleta barw to zmieniająca w okresach odwilży w szarość, ciemniejszą w lasach, jaśniejszą na polach i łąkach. Na razie wypada tylko cieszyć się z braku zimowych utrudnień. Na Sejneńszczyźnie miesiąc Luty jest bardzo zmienny: pół zimowy, pół wiosenny, a zatem wszyscy, którzy czekają na ciepłe wiosenne dni muszą uzbroić się jeszcze w cierpliwość.
Subskrybuj:
Posty (Atom)