29 marca 2010


Wigry w Suwałkach - wielkanocny bazarek świąteczny.
W auli PWSZ w Suwałkach w Niedzielę Palmową, odbył się wielkanocny bazarek świąteczny. Zdrowe, ekologiczne i wytwarzane w duchu „slow food” wyroby spożywcze i rękodzieło, mogą stać się znakomitym „zajączkowym” podarkiem czy też urozmaiceniem wielkanocnego stołu. Jak zawsze bogatą ofertę kulinarną prezentuje restauracja "Dom Wigierski": wyśmienita zupa rybna, smalec gęsi, mazurki oraz paschy to tylko niektóre z nich. Sękacze, baby wielkanocne, ryby, wędliny, sery, i wiele innych smakowitych niespodzianek przygotowanych przez lokalnych wytwórców. Doskonały produkt, naturalne surowce, oryginalność smaku - wszystko w wiosennej przedświątecznej atmosferze. Bazarek jest odmianą dla tłocznych supermarketów i odpoczynkiem połączonym z radością dla podniebienia i oka.
Źródło:http://www.wigry.org/projekty

Wigry w Suwałkach - wielkanocny bazarek świąteczny.

Wigry w Suwałkach - wielkanocny bazarek świąteczny.

Wigry w Suwałkach - wielkanocny bazarek świąteczny.

Wigry w Suwałkach - wielkanocny bazarek świąteczny.

25 marca 2010


Śnieżyczka przebiśnieg, to symbol wiosny. Rośliny zakwitające jako pierwsze po długich miesiącach zimowych wzbudzają w nas szczególnie emocje. Jako jeden z pierwszych kwiatów wychyla się spod płaszcza śniegu, oznajmiając nadejście kolejnego okresu wegetacji. Widok ich rozgrzewa serca i rozbudza nadzieję na to, że po kolejnej zimie wreszcie przyszła długo oczekiwana wiosna.

20 marca 2010


Koniec zimy. Idzie wiosna.
Z astronomicznego punktu widzenia, 20 marca /o godzinie 18.32/ będzie już wiosna. Każdy z nas wyczekuje wiosny i jakichkolwiek jej zwiastunów. A jednym z nich z pewnością jest żurawi klangor, którego można już nasłuchiwać. Żurawie wracają z południa Europy, podczas lotu rysują na niebie klucz w kształcie litery V, są w Polsce objęte ścisłą ochroną i widać, że ten program przynosi efekty, bo jest ich coraz więcej. To może oznaczać tylko jedno: zbliża się wiosna, i to bardzo dużymi krokami. A my tymczasem czekamy na kolejnych podróżników - bociany, które powinny zlatywać do Polski pod koniec marca. Dopiero wtedy na dobre poczujemy wiosnę.

Koniec zimy. Idzie wiosna. Przyleciały żurawie.

19 marca 2010


Roztopy to resztki śniegu, pojawiają się w pewnym momencie wszędzie, tam gdzie śnieg zalegał grubymi warstwami. Nie są niczym złym, ponieważ powodują bardzo korzystne skutki. To one nawadniają glebę, a stopiony śnieg zamienia się w wodę lub kałuże. Dla nas roztopy mają wartość symboliczną, czyli świadczą o nadejściu wiosny gdzie wszelkie elementy zimy znikają. Roztopy są możliwe tylko wtedy, kiedy idzie tak zwana odwilż, czyli śnieg puszcza, aby świat mógł się zazielenić.
Źródło:http://www.srodulasport.pl

Roztopy.

Roztopy.

14 marca 2010


Powrót zimy.
Zima nie daje o sobie zapomnieć. Znów zrobiło się biało, w marcu pogoda jest zmienna i mogą zdarzyć się jeszcze nawroty zimy. Zima zdecydowanie nie daje za wygraną i wcale nie chce ustąpić miejsca tak wyczekiwanej przez nas wiośnie. Po odwilży i kilku dniach z dodatnimi temperaturami, znów wraca śnieg, a temperatura będzie spadać zwłaszcza w nocy. Przez najbliższe dni czeka nas nawrót zimy. Nie tak ostrej, ale jednak. Zima szybko nas nie opuści. Cóż, byle do wiosny.

Powrót zimy.

Powrót zimy.

8 marca 2010

SUWALSKI KAZIUK 2010.


"Kaziuk Suwalski, czyli jarmark odpustowy w nowomiejskich realiach" wywiódł się ze wspólnej tradycji uczczenia świętego Kazimierza - patrona Wilna i Wielkiego Księstwa Litewskiego. W Suwałkach, w nowej dzielnicy przy parafii św. Kazimierza Królewicza organizowany jest wspólnie przez Regionalny Ośrodek Kultury i Sztuki i parafię - "Jarmark odpustowy w nowomiejskich realiach". ROKiS stara się, aby podobnie jak Kaziuk wileński, suwalski nawiązywał do historycznej ciągłości kulturowej uczczenia św. Kazimierza. Gdy odpust przypada w karnawale, impreza ma charakter ludyczny, gdy w Wielkim Poście - refleksyjny. Jarmark odpustowy to wyjątkowa okazja do zdobycia najpiękniejszych rękodzieł sztuki ludowej. Na jarmarku można kupić m.in. zdobione gorącym woskiem pisanki z okolic Lipska nad Biebrzą, palmy z Wilna, są też koszyczki na święconkę i zabawki z drewna. W trakcie suwalskiego Kaziuka prezentowane są także pokazy dawnego rzemiosła ludowego.
Źródło:http://www.um.suwalki.pl

SUWALSKI KAZIUK 2010.

SUWALSKI KAZIUK 2010.

SUWALSKI KAZIUK 2010.

SUWALSKI KAZIUK 2010.

6 marca 2010


Połów ryb niewodem - siecią do połowu ryb (ten rodzaj połowu wykonuje się, gdy lód ma bezpieczną grubość).Niewód składa się z matni oraz dwóch skrzydeł, wymaga wyrąbywania dużego przerębla prostokątny otwór w lodzie tzw. (ilos) zapustnia, do którego zapuszcza się niewód oraz tzw. (wyjma) wychodnia prostokątny otwór w lodzie do wyjmowania niewodu, z którego niewód będzie wyciągany na zakończenie połowu. Do tzw. uzdy (wędrych) do skrzydeł niewodu przywiązuje się sznur, do którego umocowana jest drewniana żerdź (chochla) długi drąg do przeciągania lin pod lodem. Przeręble wykonują (rębacze) pomocnicy za pomocą żelaznych metalowych kutych prętów (pieśnia, pluśnia), natomiast (chochelnicy) chochlują, czyli posuwają i chwytają żerdzie za pomocą żelaznych wideł i drewnianych (łęków) szukarki. Rybacy i inni pomocnicy ciągną niewód, którego liny nawija się na drewnianą beczkę ( baba), stojącą na saneczkach. Na koniec połowu ryby są wybierane z (kutla) worka z sieci za pomocą (kasarka) podbieraka i wkładane są do (luzgara) worka, do którego wkłada się złowione ryby. W nocy niewód jest zatapiany, aby nie zamarzł lub zabierany do rybakówki celem osuszenia i przygotowania do nastepnego połowu. Obecnie ten rodzaj połowu jest coraz rzadziej stosowany, ponieważ sieć niewodowa może uszkadzać ekosystemy przydenne jezior. Na zdjęciach połów odbył się pod koniec zimy – w marcu w okolicach Sejn.

Połów ryb niewodem.

Połów ryb niewodem.

Połów ryb niewodem.

Połów ryb niewodem.

Połów ryb niewodem.

1 marca 2010


Marcowa odwilż powoduje roztapianie się lodu lub śniegu, utrzymywanego wcześniej w stanie skupienia z powodu temperatur powietrza mniejszych niż 0 st. C. Zazwyczaj w ciągu dnia, kiedy temperatura powietrza jest dodatnia, na polach znajduje się woda. Jednak wystarczy, że temperatura spada znów w granice zera, lub staje się ujemna, a roztopiony śnieg czy lód zamarza ponownie. W klimacie naszego kraju pogoda jest dosyć zmienna, więc odwilże i mrozy w ciągu zimy nie są rzadkością i może być ich więcej w czasie kończącego się zimowego okresu.

Marcowa odwilż.

Marcowa odwilż.

Marcowa odwilż.