14 listopada 2012


"MÓJ ROWER" -- Film reż. Piotra Trzaskalskiego.
Na planie filmowym z gwiazdami polskiego filmu na Sejneńszczyźnie.

Mieszkańcy Sejneńszczyzny mogli podpatrywać w ubiegłym roku pracę, znanych polskich aktorów na planie filmu „Mój Rower”, którego to premiera kinowa odbędzie się już 16 listopada. To duża frajda zobaczyć jak powstawał film, a przede wszystkim jak na żywo wyglądają ulubieńcy widzów. Poszczególne sceny filmowe według scenariusza powstawały w miejscowościach: Posejnele, Sztabinki, Kukle oraz na jez. Pomorze k/ Gib. Film „Mój Rower” to opowieść o mężczyznach z tej samej rodziny, reprezentujących kolejne pokolenia i ich wzajemne relacje. Główni bohaterowie – dziadek Włodek (Michał Urbaniak) syn Paweł (Artur Żmijewski), oraz wnuk Maciek (Krzysztof Chodorowski), są skłóceni, nie widzieli się od lat. Pewne wydarzenie, które rozegra się w rodzinie, spowoduje jednak, że bohaterowie w końcu się spotkają i skonfrontują ze sobą. Będą musieli nauczyć się tego, jak ze sobą rozmawiać i wzajemnie się zrozumieć. Film „Mój rower” był emocjonalnym wyzwaniem także dla samego reżysera. „Wiele rzeczy i myśli, o których opowiadam - przeżyłem i dotknąłem" - powiedział reżyser”. Nagrodzony na tegorocznym festiwalu w Gdyni za najlepszy scenariusz i Toruniu za najlepszy film polski, którego to ekipa filmowa zachwyciła się niezwykłością krajobrazów i miejsc Sejneńszczyzny. Dla potrzeb filmu poszukiwano właśnie takich małych, urokliwych miejsc. Można by powiedzieć - cichej ale uroczej prowincji, z dala od miast, by w jakiś sposób przedstawić wszystko to, co zdarzyło się w filmie. Zdjęcia na Sejneńszczyźnie do filmu kręcono przez 16 dni. Wspólnie zadecydowano, że właśnie tutaj powstanie duża część zdjęć do filmu „Mój rower” z Arturem Żmijewskim, Krzysztofem Chodorowskim, Witoldem Dębickim i jazzmanem Michałem Urbaniakiem w tych pięknych i urokliwych zakątkach, jednocześnie będąc jedną z najlepszych form promocji Sejneńszczyzny.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz