Autorski blog regionalny " NA POJAĆWIESKICH RUBIEŻACH " promujący tą urokliwą krainę nieprzerwalnie już ponad 15 lat, pisaną obiektywem fotograficznym wraz z krótkim na temat tekstem. Warto tutaj zajrzeć, na moment, na dłużej - fotograficznie polecam. Zapraszam autor zdjęć - artysta fotograf Leszek Przeborowski.
14 października 2014
Zawody spinningowe na jeziorze Gaładuś, czyli jesienne „moczenie kija” na Sejneńszczyźnie.
Wczesnym mglistym jesiennym porankiem na jeziorze Gaładuś największym akwenie Sejneńszczyzny (728,60 ha.) odbyły się towarzyskie spinningowe zawody wędkarskie z łodzi członków koła PZW Sejny, w kategorii seniorzy. Jezioro Gaładuś w okręgu PZW Białystok jest akwenem polodowcowo - rynnowym, typ sielawowy. Jego wody zaliczane są do drugiej klasy czystości, czasem nawet do pierwszej. Jego dno w wielu miejscach pokryte jest drobnymi kamieniami, są tam też wszelkie zagłębienia i podwodne górki. Najlepsze na zawody spinningowe, a zarazem najciekawsze miejsca do połowu szczupaków i okoni to podwodne górki występujące na środku jeziora i w pobliżu okolicznych wysp. Tam też łowili członkowie koła PZW z Sejn na jesiennych zawodach spinningowych. Po kilku godzinach ostatniego w sezonie „moczenia kija” na, którym złowiono kilka drobnych ryb zakończono zawody na jeziorze. Następnie szybkie podliczenie wyników i już wiadomo było, kto jest zwycięzcą. Zostało jeszcze wręczenie nagród oraz tradycyjne wędkarskie ognisko. Tegoroczny sezon imprez wędkarskich organizowanych przez koło PZW Sejny został zamknięty dla naszych „moczykijów”, przypominają o tym lecące jesienne liście z drzew wprost do jeziora.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz