Autorski blog regionalny " NA POJAĆWIESKICH RUBIEŻACH " promujący tą urokliwą krainę nieprzerwalnie już ponad 15 lat, pisaną obiektywem fotograficznym wraz z krótkim na temat tekstem. Warto tutaj zajrzeć, na moment, na dłużej - fotograficznie polecam. Zapraszam autor zdjęć - artysta fotograf Leszek Przeborowski.
17 stycznia 2015
W styczniowej bezśnieżnej malowniczej puszczy, gdzie wietrzysko dmuchnęło solidnie.
Przyroda w lesie na razie jest zimowa, czyli w letargu, chociaż temperatury są prawie wczesnowiosenne. Dużo się tutaj ostatnio działo w malowniczej puszczy za sprawą silnych podmuchów wiatru. Bardzo silne wiatry powodowały wywracanie drzew (powały i wywroty) oraz łamanie drzew (złomy, wiatrołomy). Szkody wyrządzane przez wiatr zależą od jego siły, kierunku, pory roku oraz składu i wieku drzewostanów. Najwrażliwszy na działanie wiatrów z gatunków iglastych jest świerk. Nawet tak potężny stary 130 letni świerk „ośmio kubiczny” o średnicy pnia 75 cm. oraz wysokości 31 metrów, został powalony w kilka sekund, a rósł ponad wiek. Taka to siła natury. Zimy ze śniegiem nie ma, wiatry ustąpiły może się okazać, że aura zacznie się zmieniać i zrobi się właściwa nie wczesnowiosenna pogoda tej zimy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz