Autorski blog regionalny " NA POJAĆWIESKICH RUBIEŻACH " promujący tą urokliwą krainę nieprzerwalnie już ponad 15 lat, pisaną obiektywem fotograficznym wraz z krótkim na temat tekstem. Warto tutaj zajrzeć, na moment, na dłużej - fotograficznie polecam. Zapraszam autor zdjęć - artysta fotograf Leszek Przeborowski.
23 maja 2018
Jaszczurka zwinka - szybkonogi, zwinny potomek wymarłych w okresie mezozoiku dinozaurów.
Jaszczurka zwinka ten szybkonogi potomek wymarłych w okresie mezozoiku dinozaurów o aktywności wyłącznie dziennej jest jednym z najpospolitszych gatunków gadów. Jej obszar to nasłoneczniony teren o lekkiej, piaszczystej glebie, porośniętej trawą, w której ma liczne kryjówki. Posiada zwinne, smukłe i zgrabne ciało, nie przekraczające długości 20 cm. Głowa duża, szeroka o z pysku zaokrąglonym i jest pokryta dużymi, foremnymi tarczkami. Nogi silne, krótkie przystosowane są do szybkiego przemieszczania po lądzie, palce są długie i zakończone ostrymi pazurami. Poluje na drobne bezkręgowce, owady i pająki. Ogon jest gruby i kruchy. W sytuacjach zagrożenia jaszczurka wykształciła niezwykłą umiejętność: odrzuca ogon u nasady, pozostawiając go jako łup napastnika, który z czasem częściowo odrasta nie dochodząc do pierwotnej długości. Samice są brunatne, natomiast samiec jest bardziej kolorowy, o dominującym zielonkawym odcieniu, co jest widoczne w okresie godowym. W Polsce jaszczurka zwinka podlega ścisłej ochronie gatunkowej. Jaszczurka zwinka w ostatnich latach jest coraz rzadziej spotykana, mają na to wpływ naturalni drapieżnicy: ptaki drapieżne, ssaki m.in. łasice, lisy, koty oraz ogólne stosowanie herbicydów. Choć dinozaury wyginęły miliony lat temu, ślady ich obecności można zobaczyć do dziś. Żywym dowodem na istnienie w naturalnym środowisku prehistorycznych gadów są ich dzisiejsi pra, pra… potomkowie, sympatyczne, zwinne umykające spod nóg jaszczurki zwinki.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Na gadach się wprawdzie nie znam, ale to przykre, że kolejny gatunek dołącza do listy "rzadziej spotykanych". Zapraszam do mnie, u mnie też przyrodniczo:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń