Temat przedwiośnia wraca co roku do nas jak bumerang wraz z jego początkiem, a mimo to za każdym razem budzi w nas bardzo miłe skojarzenia. Za przedwiośnie przyjmuje się okres roku na styku zimy i wiosny, w którym średnie dobowe temperatury powietrza wahają się pomiędzy 0 a 5 °C. Zima czaruje już ostatnimi marcowymi siłami, gdzie śnieg zazwyczaj jego brak, był epizodem. W jednym dniu, tak dla przypomnienia okrył jeszcze krajobraz na „polskim biegunie zimna" przypominając, że zima astronomiczna jeszcze trwa. Spadło kilka centymetrów mokrego śniegu, gdzie w następnych dniach zalegał w północnych stronach terenu.
O zimie przypomina jeszcze lód pokrywający jeziora, który na większości akwenów jeszcze jest, to na skutek odwilży i słońca staje się niebezpieczny, kruchy i mało wytrzymały. Dzień jest coraz dłuższy, temperatura powoli rośnie. Generalnie przedwiośnie jest okresem dodatnich temperatur powietrza, podczas gdy ziemia dopiero rozmarza. Okres przedwiośnia charakteryzuje się wieloma intensywnymi przemianami w przyrodzie, czyli wschodów pierwszych roślin zielonych oraz budzenia się soków w roślinach wieloletnich. Właśnie największą wiedzę o zbliżającej się wiośnie czerpiemy z naszej przyrody, a jej oznaki związane z tym nowym cyklem życia natury od wieków bardzo nas cieszą.
Dla przedwiośnia charakterystyczna jest również intensywna zmienność pogodowa np. jednocześnie pada deszcz ze śniegiem i świeci słońce, czego przejawem jest dawne przysłowie ludowe „W marcu jak w garncu”. Przedwiośnie jest krokiem ku lepszemu, gdzie daje radość każdemu, lecz powoli i po swojemu dążąc do nowej pory roku Wiosny, która rozpocznie się 20 marca (astronomiczna) o godz. 22:24 i potrwa 93 dni, zatem czekajmy cierpliwie na naszej przedwiosennej Sejneńszczyźnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz