11 listopada 2009


Listopad określany jest w fenologii jako „późna jesień”. Częste opady deszczu ze śniegiem, mgły, silny wiatr i coraz niższe temperatury powodują, że kończy się niemal całkowicie okres wegetacyjny roślin i zwierząt. Na nielicznych drzewach utrzymują się liście, zresztą zbrunatniałe i zeschnięte. Nie widać latających owadów. Kończą się prace w polu. Cała przyroda w połowie miesiąca jest już zwykle przygotowana do okresu zimowego. Listopad to pora niezbyt łaskawa dla wędkarzy. Woda wygląda jak martwa. Senny nastrój udziela się zarówno ludziom, jak i rybom. Tylko najwięksi zapaleńcy sięgają po wędkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz