„Majówka Wigierska” w nowej, roślinno - zwierzęcej, szacie. Tradycyjnie, jak co roku na przyklasztornych straganach można kupić wyroby miejscowych twórców ludowych oraz lokalne przysmaki a dodatkową atrakcją, poza tradycyjnymi wyrobami żywnościowymi i rękodzieła można kupić nasiona i sadzonki roślin. Po klasztornej łące, można było przejechać się konną bryczką. Dla smakoszy miodu były wszelkiego rodzaju miody i produkty pszczele, nie zabrakło też tradycyjnych nalewek domowych. Majówka wigierska przyciąga, nie tylko turystów, ale i mieszkańców Suwalszczyzny. Jarmark to doskonała okazja do rodzinnych zakupów i wspólnego spędzenia wolnego czasu na świeżym powietrzu wśród Wigierskiego klasztoru.

Autorski blog regionalny " NA POJAĆWIESKICH RUBIEŻACH " promujący tą urokliwą krainę nieprzerwalnie już ponad 15 lat, pisaną obiektywem fotograficznym wraz z krótkim na temat tekstem. Warto tutaj zajrzeć, na moment, na dłużej - fotograficznie polecam. Zapraszam autor zdjęć - artysta fotograf Leszek Przeborowski.
3 maja 2010
MAJÓWKA WIGIERSKA 2010.

„Majówka Wigierska” w nowej, roślinno - zwierzęcej, szacie. Tradycyjnie, jak co roku na przyklasztornych straganach można kupić wyroby miejscowych twórców ludowych oraz lokalne przysmaki a dodatkową atrakcją, poza tradycyjnymi wyrobami żywnościowymi i rękodzieła można kupić nasiona i sadzonki roślin. Po klasztornej łące, można było przejechać się konną bryczką. Dla smakoszy miodu były wszelkiego rodzaju miody i produkty pszczele, nie zabrakło też tradycyjnych nalewek domowych. Majówka wigierska przyciąga, nie tylko turystów, ale i mieszkańców Suwalszczyzny. Jarmark to doskonała okazja do rodzinnych zakupów i wspólnego spędzenia wolnego czasu na świeżym powietrzu wśród Wigierskiego klasztoru.
„Majówka Wigierska” w nowej, roślinno - zwierzęcej, szacie. Tradycyjnie, jak co roku na przyklasztornych straganach można kupić wyroby miejscowych twórców ludowych oraz lokalne przysmaki a dodatkową atrakcją, poza tradycyjnymi wyrobami żywnościowymi i rękodzieła można kupić nasiona i sadzonki roślin. Po klasztornej łące, można było przejechać się konną bryczką. Dla smakoszy miodu były wszelkiego rodzaju miody i produkty pszczele, nie zabrakło też tradycyjnych nalewek domowych. Majówka wigierska przyciąga, nie tylko turystów, ale i mieszkańców Suwalszczyzny. Jarmark to doskonała okazja do rodzinnych zakupów i wspólnego spędzenia wolnego czasu na świeżym powietrzu wśród Wigierskiego klasztoru.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz