Stulecie powstania 1 Pułku Ułanów Krechowieckich im. płk Bolesława Mościckiego świętowano w Augustowie. Na placu przy augustowskim amfiteatrze nad jeziorem Necko odbyła się widowiskowa rewia kawaleryjska, gdzie można było usłyszeć tętent końskich kopyt i kawaleryjskie komendy: „Marsz”, „Do mnie”, „Stępem - marsz”, „Kłusem”, „Stój” i inne. Głównymi punktami rewii był pokaz formowania się szyku, musztry i sprawności ułańskiej wykonanej przez grupę rekonstrukcyjną, którą wystawiła Federacja Kawalerii Ochotniczej, gdzie w ruch poszły szable i lance. Ułani nie raz udowodnili podczas pokazu władania białą bronią, że szabla obok pasa nie służy im tylko do ozdoby. Kolejnym z elementów krechowieckiego święta, był pokaz działania żołnierzy na współczesnym polu walki zaprezentowanym przez suwalski 14 Dywizjon Artylerii Przeciwpancernej. Suwalscy żołnierze w dynamicznym pokazie wykonali zaaranżowane porwanie samochodu wraz z pasażerami i akcję uwolnienia zakładników. Takim nietuzinkowym widowiskiem połączono przeszłość z teraźniejszością i upamiętniono 100 lat 1 Pułku Ułanów Krechowieckich. 1 Pułk Ułanów Krechowieckich im. płk. Bolesława Mościckiego miał duży wpływ na życie Augustowa. Stacjonujący tu pułk wywodził się ze szwadronu Legionu Puławskiego, a jego kadrę stanowili kresowi ziemianie. Pułk swój przydomek wziął od miejscowości Krechowce, gdzie pod dowództwem płk Bolesława Mościckiego stoczył swój pierwszy zwycięski bój. Po sprowadzeniu się do Augustowa podniósł rangę miasta, ciesząc się ogromną renomą. O ich renomie mówią słowa „żurawiejki”- krótkiego dwuwierszowego tekstu - „W boju dzielni, wszędzie znani, Krechowieccy to ułani”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz