Zima to trudny czas nie tylko dla ludzi, tymczasem zima to trudny czas także dla dzikich leśnych zwierząt. Duża część ssaków żyjących w naszej okolicy jest przez cały okres zimy aktywna. Dziko żyjące zwierzęta w naszym klimacie wykształciły różne metody radzenia sobie z zimnem bądź ograniczeniem lub brakiem pożywienia. Wędrują po terenie leśnym lub polnym w poszukiwaniu pożywienia, niejednokrotnie dają się łatwo obserwować.
Dla zwierząt zima to czas próby. Zwłaszcza dla młodego pokolenia, które przyszło na przyrodniczy świat ostatniego lata. Dla nich śnieg i mróz to zupełnie coś nieznanego i nowego. Dużo zachowań młode zwierzęta dziedziczą w genach, ale wielu nowych rzeczy po prostu muszą się nauczyć. Sarny zbierają się w stada (rudle), gdzie młode zwierzęta korzystają z doświadczenia starszych.
Często obgryzają również drobne gałęzie drzew, wymagające długiego przeżuwania przed zjedzeniem.Sarny potrafią rozgrzebywać kopytkami śnieg, w poszukiwaniu czegokolwiek do zjedzenia, gdzie w tym okresie zimy przybierają na wadze. Chociaż nie mogą pozwolić sobie na zbytnią otyłość, muszą bowiem zachować formę. Szybka ucieczka to ich główna metoda obrony przed drapieżnikami.
Mimo trudnych zimowych warunków udaje im się znaleźć pożywienie i robią wszystko, żeby przeżyć do następnej wiosny. W naturalnym procesie ewolucji dzikie zwierzęta wypracowały sobie odpowiednie sposoby na przetrwanie czasu zimowego. Nie posiadają ciepłych kurtek, zimowego obuwia ani pieca, za to doskonale znoszą niskie temperatury. Czym zatem więc jest ludzkie narzekanie na zimę, wobec walki o przetrwanie z udziałem dzikich leśnych zwierząt każdego zimowego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz