28 maja 2021

Pokamedulski klasztor w Wigrach po kompleksowej renowacji odzyskał swoją dawną świetność.



      Na półwyspie daleko wychodzącym w północną część jeziora Wigry, stoi górujący nad okolicą kościół z klasztorem. Historia tego obiektu jako klasztoru związanego z kamedułami zaczyna się dopiero w roku 1667. Jednak pierwsza wzmianka o Wigrach została spisana już przez Jana Długosza. Kronikarz wspomniał o pobycie na wyspie Wigry w 1418 roku króla Władysława Jagiełły, który bawił tu na łowach. Wtedy też zapadła decyzja o ulokowaniu na wyspie Wigry dworu myśliwskiego, w którym bywali polscy królowie i litewscy książęta. 

     Po III rozbiorze Polski, w 1796 roku władze Prus skonfiskowały dobra Kamedułów, a w 1800 r. usunięto ich z Wigier. Klasztor wigierski zaczął podupadać. Duże zniszczenia poczyniły wojska niemieckie podczas II wojny światowej. Po roku 1990 spotykali się tutaj kilkakrotnie przywódcy Polski i Litwy, a w roku 1999 odpoczywał od trudów pielgrzymki Papież Jan Paweł II. Od 2016 roku majątkiem zarządza Fundacja Wigry Pro. Zabudowania klasztorne wznoszą się nad Wigrami i mogą przywodzić na myśl twierdzę zbudowaną na wzgórzu. 

     Klasztor stoi tu od niemal 300 lat. Na zabudowania klasztorne składa się: Kościół pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Marii Panny, wieża zegarowa, siedemnaście eremów tzn. pustelni, dawny Dom Kanclerski, Dom Królewski, Domek Furtiana i refektarz. Wszystko to podtrzymywane jest murami oporowymi. Przeprowadzone  kompleksowe prace budowlane, konserwatorskie i restauratorskie, które pozwoliły rozwinąć ofertę kulturalną i edukacyjną zespołu klasztornego. Odrestaurowany jest już Dom Królewski i Kaplica Kanclerska.  Eremy(pustelnie), w których zamieszkiwali zakonnicy, jest częścią projektu "Klasztor w Wigrach jako spuścizna kulturowa zakonu kamedułów". Remont eremów trwał ponad 3 lata. Teraz pięknieje w oczach. W tym roku, wzmocniony zostanie także mur oporowy klasztoru. 

      Dziedzictwo kulturowe jak i materialne zabytki są ogromnie ważne nie tylko z uwagi na swoje piękno, ale też ze względu, że są nośnikiem historii i są wpisane w tożsamość lokalną . Obecnie można podziwiać obiekt w niemal pełnej krasie.  Zespół poklasztorny stanowi jedną z największych atrakcji turystycznych północno-wschodniej Polski. Sylweta zespołu jest czytelnym znakiem kojarzonym z Wigrami, parkiem narodowym i Suwalszczyzną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz