W kalendarzu drugi miesiąc roku Luty jest typowo zimowy, a na zewnątrz termicznie jesteśmy już jakby na przedwiośniu. Chłodne powietrze czasem napływa z północy z przelotnymi opadami śniegu z deszczem, to na klimatycznej Ziemi Sejneńskiej powoli "pachnie" już marcem. Temperatura średnia dobowa utrzymuje się od 0 °C do 5°C. Jak długo tak będzie nie wiadomo, za to wiadomo, że dzień jest już dłuższy o ponad dwie godziny od tego najkrótszego dnia w roku i pod koniec miesiąca trwa już 10 godzin i 55 minut. To jest całkiem spora różnica, która jest już zauważalna.
Czy można doszukać się kolorów w świecie wokół nas? Przecież wydaje się, że cała przyroda pogrążona jest jeszcze w głębokim śnie zimowym. Na polach, łąkach i lasach zalegają większe powierzchnie twardego, mocno ubitego przez wiatr śniegu. Natomiast na okolicznych jeziorach wciąż grubą warstwą zalega lód. Lutowa paleta barw to zmieniająca w okresach odwilży w szarość, ciemniejszą w lasach, jaśniejszą na polach i łąkach. Na razie wypada tylko cieszyć się z braku zimowych utrudnień.
Na Ziemi Sejneńskiej miesiąc Luty jest bardzo zmienny: pół zimowy, pół wiosenny, a zatem wszyscy, którzy czekają na ciepłe wiosenne dni muszą uzbroić się jeszcze trochę w cierpliwość. Natomiast spacery w promieniach zimowego słońca w lutym są nieocenionym źródłem energii, poprawiają nam humor i sprawiają, że pozytywniej patrzymy na otaczający nas świat i cieszmy się, że idzie ku nowej porze roku wiośnie na jeszcze zimowo lutowej Ziemi Sejneńskiej .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz