1 listopada 2025

Listopadowe chwile zadumy z czasem refleksji nad życiem w klimacie nostalgicznego pejzażu.



      Czas płynie, zmieniają się pory roku, i znowu mamy listopad - miesiąc refleksji nad sensem ludzkiego życia i przemijania, to bardzo ważny czas w chrześcijańskiej tradycji narodu. W klimat tego nostalgicznego pejzażu wpisuje się pamięć o naszych zmarłych. Myślimy o zmarłych bardziej niż w innym czasie. Przypominają się nam bliscy, którzy odeszli. 

      Listopadowa zaduma nad przemijaniem jest również okazją do refleksji nad własnym życiem, nad postępowaniem wobec bliźnich. Obserwując zmiany w przyrodzie dostrzegamy powolny upływ czasu, bo mijają dni, tygodnie, miesiące i lata.  Jesienna pora roku, spadające liście z drzew, specyfika listopadowego klimatu to odpowiedni czas do zadumy. Melancholijny dzień, mglisty i jesienny, nastraja do takich rozmyślań. 

      Pamięć o ludziach i życiu należy przecież pielęgnować nie tylko na cmentarzach i w otoczeniu marmurowych nagrobków, pięknych wazonów czy okazałych zniczy. Powoli  zapada zmierzch, wiedzieni  potrzebą serca przychodzimy na cmentarze, ten szczególny, jesienny listopadowy nostalgiczny pejzaż. Mocniej niż zazwyczaj dociera do nas prawda o doczesnym przemijaniu, o tym że kiedyś ziemskie życie dobiegnie do mety, która stanie się dla nas nowym początkiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz