Tradycyjny już osiemnasty Kaziuk Suwalski odbył się przy parafii pod wezwaniem św. Kazimierza Królewicza na ul. Patli i Witosa w Suwałkach. Jarmark Kaziuka cieszył się olbrzymim zainteresowaniem, na którym jest jak zawsze tłumnie, gwarno i kolorowo. Współczesny kiermasz ma charakter bardziej wielkomiejski, mimo upływu czasu nie zatracił swego kolorytu. Kaziuk to doskonała okazja, aby kupić wszystko to co jest potrzebne na Wielkanoc. Na 140 straganach można było kupić rękodzieło ludowe zarówno z Suwalszczyzny, jak i dzieło litewskich twórców, specjalnie na ten dzień zapraszanych do Suwałk. Wielbiciele smacznego jadła znaleźli na straganach smakowite wędliny, chleb na zakwasie, sękacze, ser oscypek, miód, litewskie kiełbasy oraz tatarskie przysmaki i inne domowe specjały. Ponadto na straganach można było kupić ceramikę ludową, wyroby plecione, artystyczne kowalstwo, wyroby drewniane, palmy wielkanocne, pisanki pieczołowicie zdobione ciekawymi wzorami - wszystko to, by stworzyć wyjątkowy nastrój i niepowtarzalny klimat tego święta. Z tej okazji prezydent Suwałk Czesław Renkiewicz, wręczył pomysłodawcy już osiemnastego Kaziuka proboszczowi parafii symboliczny dowód osobisty. Chociaż dzień św. Kazimierza jest daleki od początku astronomicznej wiosny jest nadzieja, że będzie to jej zwiastunem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz