Autorski blog regionalny " NA POJAĆWIESKICH RUBIEŻACH " promujący tą urokliwą krainę nieprzerwalnie już ponad 15 lat, pisaną obiektywem fotograficznym wraz z krótkim na temat tekstem. Warto tutaj zajrzeć, na moment, na dłużej - fotograficznie polecam. Zapraszam autor zdjęć - artysta fotograf Leszek Przeborowski.
22 stycznia 2018
Styczeń i jego klimatyczne inspiracje na Sejneńszczyźnie, czyli zima o regionie nie zapomniała.
Styczeń jest jednym z dwóch najzimniejszych i najbardziej zimowych miesięcy w roku. To czas uśpienia, w przyrodzie panuje cisza. Pola, łąki i lasy przysypane są puszystym śniegiem, wtedy zima ma swój niepowtarzalny klimat. W tym zimowym czasie większość zbiorników wodnych pokrytych jest lodem. Na otwartych przestrzeniach niewiele widuje się zwierząt. Na polach trwa bezruch, zwierz zalega w zacisznych lasach, czasem na oziminę wychodzi na żer sarna polna i zając szarak zostawiając swoje tropy na śnieżnej bieli. Takie to zimowe oblicza, gdzie „Styczeń, styczeń, wszystko studzi - rośliny, zwierzęta i ludzi”. Tak mówi jedno z wielu przysłów ludowych najtrafniej charakteryzując pierwszy miesiąc roku. Tymczasem nam pozostaje jedynie, o ile śnieg i mróz, nas nie wystraszą wybrać się na spacer w ten styczniowy zimowy dzień na inspirującej Sejneńszczyźnie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz