Powoli ten interesujący fotograficznie rok przechodzi już do historii, więc jest to najlepszy czas na jego podsumowanie. W tą zimową porę okresu świąteczno - noworocznego wybrałem z mojego autorskiego bloga „Na Pojaćwieskich Rubieżach” kilka fotograficznych z 2022 roku interesujących wspomnień. Tyle było tematów wartych uwagi z mijającego roku, że nie jestem w stanie ich ogarnąć w tym jednym podsumowaniu, wybrałem kilka chwil z zapisu przez fotograficzny malowniczy kadr.
Na ścianie jak co
roku pojawi się nowy kolejny z interesującymi
fotografiami autorski kalendarz i rozpocznie się nowy rozdział
fotograficznych wędrówek. W naturze i w lesie w zasadzie nic się nie
zmieni. W lesie nie wisi kalendarz, zegar nie odlicza sekund. Natomiast my,
ludzie, wymyśliliśmy kalendarze, daty, zegary i dziki pośpiech. A ja ten
pośpiech chcę fotograficznie wyhamować, nawet zatrzymać
bo fotografia otwiera oczy na świat, uczy inaczej patrzeć na
wszystko co się wokół nas interesującego dzieje. Fascynuje mnie ten
sposób odkrywania naszej małej Ojczyzny - Sejneńszczyzny i nie
tylko.
Stałym wiernym
oglądającym, nowym oglądającym oraz tym, którzy "tylko" z niby
ciekawości podglądają, każda z tych osób jest ważna i
daje sens temu, co robię. Dziękuję za liczne odwiedziny i bardzo ciekawe
komentarze. Zatem zapraszam serdecznie do oglądania, komentowania,
oceniania i na dalszy ciąg fotograficznej interesującej wędrówki „Na
Pojaćwieskich Rubieżach”. Ja ze swej
strony będę dalej wykonywał swoją pasję i prezentował w tym autorskim blogu
wszystko to co obiektyw fotograficzny zobaczy i zaciekawi moich
oglądających. Pozdrawiam i Do Siego
roku!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz