1 listopada 2021

Listopadowy jesienny czas zadumy i klimat nostalgicznego pejzażu z pamięcią o zmarłych.



     Nadszedł miesiąc listopad, gdzie jesień objęła świat w swoje panowanie. Pojawiła  się też nostalgiczna zaduma nad przemijaniem.  To wyjątkowa w roku chwila refleksji nad ulotnością i kruchością  ludzkiego życia. Pierwsze listopadowe dni jest to czas, kiedy częściej niż w ciągu roku odwiedzamy cmentarze. W klimacie tego jesienno listopadowego nostalgicznego pejzażu wpisuje się pamięć o naszych zmarłych. Listopad jest czasem pamięci i modlitwy również za tych, którzy oddali życie za Ojczyznę. 

    1 listopada Kościół katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Symbole pamięci o zmarłych to już tradycja. Dzień ten kojarzy się dla wielu ze zniczami, chryzantemami z grobem bliskich osób, z cmentarzem, dla innych z wiązanką kwiatów, jeszcze dla innych z modlitwą i pamięcią o tych, którzy wyprzedzili nas w drodze do wieczności. 

     Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych Kościół obchodzi 2 listopada. Dzień ten w tradycji polskiej jest nazywany Dniem Zadusznym lub inaczej „zaduszkami”. Listopadowy moment zadumy nad przemijaniem jest również okazją do refleksji nad własnym życiem, nad postępowaniem wobec bliźnich i Boga. 

     Niech te dni listopadowe skłonią nas to refleksji nad sensem naszego życia, kontemplacji  na temat przemijania.  Ten szczególny, listopadowy czas, nadaje im głębsze znaczenie. Również jest to dobry czas do tego, aby na chwilę, na moment  zatrzymać się w codziennym pośpiechu. Na metalowych i betonowych krzyżach, na mogiłach cmentarzy  znów pojawiły się znicze pamięci, rozzłociły się jesienne  chryzantemy, a modlitwy zapłonęły żarem nadziei na wieczność, na zbawienie, na spotkanie…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz